Potencjał danych
No dobrze, ale gdzie w tym wszystkim wartość dodana? Dla wielu jest to kolejny akt „ekoterroryzmu”, który przymusza do dodatkowych aktywności. Może należy na to jednak patrzeć przez pryzmat możliwości biznesowych, a nie dodatkowych kosztów? Optymalizacja dostaw poprzez oszacowanie jak daleko musi podróżować produkt zanim trafi na plac budowy to tylko jedna z możliwości. Kolejną jest otwieranie się rynków second hand, gdzie dzięki informacjom o produkcie będziemy mogli trafnie oszacować jego przydatność, możliwość ponownego użycia czy utylizacji w duchu EKO. A skoro można coś odzyskać, to można też to sprzedać.
Gdzie jeszcze DPP daje wymierne korzyści? Katalog danych! Wyobraźmy sobie świat idealny, gdzie w jednym zweryfikowanym źródle możemy uzyskać komplet informacji o produkcie, łącznie z kartą katalogową, instrukcją montażu, użycia, demontażu i utylizacji.
Jak prosta byłaby wtedy praca Generalnego Wykonawcy?
Jak szczęśliwi byliby zarządcy nieruchomości, którzy zaoszczędziliby dziesiątki godzin na pozyskiwanie tych informacji?
Jak ułatwiłoby to pracę projektantom, którzy po grupie określonych parametrów mogliby wyszukiwać dostępne pozycje na rynku?
Dla producentów obciążenie jest największe, bo to oni właśnie będą musieli każdy swój produkt skatalogować, a dane te udostępnić. Niemniej klarowność i dostępność informacji zaoszczędziłaby czas w kontaktach z potencjalnymi kupcami w zakresie wyboru odpowiednich rozwiązań oraz dostarczenia rzeczonych danych. Każda grupa zaangażowana mogłaby na tym skorzystać.
Aby sprawnie poruszać się w katalogu i rozróżnić produkty o identycznych parametrach potrzebny jest klucz. Klucz, który uniwersalnie i jednoznacznie będzie w stanie zidentyfikować produkt. Wspomniany już numer GTIN jako unikalny globalny identyfikator produktu doskonale sprawdza się w tej funkcji.